niedziela, 5 sierpnia 2012

31. Wygrać dla Tito. Przed meczem Milan - Barca.

Do meczu jeszcze ponad godzina, ale moje emocje sięgają zenitu i za nic nie mogę skupić się na fizyce. Zatem podsumowanie dnia dzisiejszego:

Konferencja przedmeczowa Pepa i Carlesa:
Nie możemy wyjść na boisko i zagrać na 70 czy 80% naszych możliwości. Milan to drużyna, która lubi utrzymywać się przy piłce i która świetnie wykorzystuje stałe fragmenty gry.
Na boisku mamy jednak zamiar zachować naszą tożsamość. Nie gramy o remis. Chcemy wygrać.

Zawsze jest lepiej zakończyć fazę grupową na pierwszym miejscu.
Gdy grasz przeciwko takiemu klubowi jak AC Milan, możesz wyczuć w powietrzu tradycję i historię... To dla nas zaszczyt, że możemy zmierzyć się z tak prestiżowym rywalem. Najważniejsze dla nas jest pozostawienie dobrego wrażenia grając w kraju posiadającym bardzo bogatą tradycję piłkarską w meczu z tak zasłużonym klubem, jakim jest Milan. Będzie to doskonały sprawdzian przed kolejnymi spotkaniami Ligi Mistrzów.
Jeżeli się spotkamy zareaguje spontanicznie, powitam go. Zlatan to klasowy zawodnik, który bardzo nam pomógł podczas swojego pobytu w Barcelonie. Nie mam żadnych problemów z panem Ibrahimoviciem. Mówiłem to już wcześniej: Bycie sobą i zachowywanie się naturalnie jest najważniejsze.
To wsparcie pokazuje jak bardzo ludzie są do niego przywiązani.
Tito jest niezwykłą osobą. Bardzo silną. Teraz możemy tylko czekać i mieć nadzieję, że wszystko ułoży się dla niego dobrze, co pozwoli mu na ponowne rozpoczęcie normalnego zycia.

Oba przypadki są do siebie podobne. Oczywiście są to dwie różne choroby, lecz wpływają one tak samo mocno na zespół. Abidal wyzdrowiał i tak samo będzie z Tito. Teraz najważniejsi są on i jego rodzina. My jesteśmy tylko częścią jego małego świata.
Jakość naszej grupy jest niespotykana. Wszyscy są dojrzali i bardzo dobrze radzą sobie z takimi sytuacjami, czym pokazują jak fantastycznymi są ludźmi.
- Pep Guardiola

Moje serce należy do Barcy... Zawsze życzę Milanowi jak najlepiej. Wyjątkiem są ich mecze z nami.
Mecze pomiędzy Milanem a Barceloną to jedne z najlepszych możliwych spotkań do oglądania.
Naszym celem jest wygrywanie, zarówno tutaj jak i na innych stadionach. To jest to, co chcemy robić. Remis również będzie dobrym rezultatem, lecz nie po to tutaj przyjechaliśmy.
To zawodnik, którego jest bardzo ciężko zatrzymać w pojedynkach jeden na jednego. On jest bardzo duży i silny. Muszę przewidywać jego ruchy i mocno trzymać się na nogach.
Gra przeciwko Ibrahimovicowi nie dodaje mi jakiejś szczególnej motywacji. Samo spotkanie z takim klubem jak Milan jest dla mnie wystarczająco motywujące.
Jestem pewien, że Zlatan jest dumny ze swojego pobytu w Barcelonie.

Chciałbym życzyć jemu i jego rodzinie dużo siły. Chcę żeby wiedzieli, że jesteśmy z nimi. Mam nadzieję, że Tito wkrótce do nas znowu dołączy w pełni sił. Jeżeli jutro osiągniemy dobry rezultat to na pewno zadedykujemy go Vilanovie. To daje nam dodatkową motywację. - Carles Puyol

Powiem szczerze, że strata Cassano jest dla nas dużym osłabieniem ponieważ ostatnio spisywał się bardzo dobrze. Brakuje go nam w drużynie. Mamy jednak powracającego do składu Pato, co jest dobrą informacją. Jutro spodziewam się wspaniałego meczu przeciwko drużynie, która w tym momencie jest najlepsza na świecie.
Musimy podejść do spotkania z szacunkiem, zachowując jednak nasze standardy. Jutro możemy sięgnąć po pierwsze miejsce w grupie. Aby to osiągnąć potrzebujemy bardzo dobrego występu. Musimy zagrać intensywnie i bardzo dobrze technicznie, zwłaszcza w defensywie. Musimy zrobić więcej i być dużo lepsi niż w spotkaniu na Camp Nou.
Z Ibrahimoviciem jest wszystko w porządku. Tak jak wszyscy, nie może się doczekać meczu. Musimy zachować spokój aż do jutrzejszego wieczora i wtedy, od pierwszego gwizdka, oczekuję bardzo intensywnych 100 minut gry z dużym szacunkiem do Barcelony ale bez strachu przed nią.
Pierwsze spotkanie było szczególne. Niemal natychmiast wyszliśmy na prowadzenie i co najdziwniejsze w pierwszych 20 minutach stworzyliśmy więcej sytuacji bramkowych niż Barca przez całe spotkanie. Moi zawodnicy bardzo dobrze zawężali pole gry i byli solidni w obronie. Mieliśmy trzy lub cztery szanse w pierwszej połowie, w których powinniśmy się zachować lepiej. Jutro zapewne przez wiele momentów spotkania będziemy musieli być bardzo cierpliwi, podczas gdy Barcelona będzie operowała piłką. Nie jest to jednak żaden wstyd. Jeżeli chodzi o atak to nie będzie on zależał tylko od napastników - cała drużyna musi być zaangażowana. W porównaniu do meczu na Camp Nou musimy poprawić naszą grę w defensywie i to również jest zależne od postawy całego zespołu.
Wybrałem naszą formację w oparciu o to, kto zagra w jutrzejszym meczu.
Nie jest to niespodzianką, że rezultat z pierwszego meczu podbudował moich zawodników. Ta drużyna od zawsze potrafiła bardzo udanie czytać wydarzenia na boisku i wyciągać z nich wnioski. To właśnie wydarzyło się w Barcelonie i niewykluczone, że wydarzy się również jutro na San Siro.
Musimy dobrze wejść w mecz. Gdy będzie okazja do ataku, to zaatakujemy. Kiedy będziemy zmuszeni się bronić, to będziemy się dobrze bronić.
Iniesta jest niesamowitym zawodnikiem, tak samo jak Xavi. Gdy są na boisku to wydaje ci się, że mają nad tobą przewagę liczebną. Najważniejsze jutro będzie to, abyśmy się wspięli na wyżyny naszych umiejętności. Nie wiem czy zremisujemy, czy wygramy...wszystko się może wydarzyć. Jedno jest pewne: jutro czeka nas bardzo ważny wieczór, fascynujący mecz i zrobimy wszystko żeby go wygrać, lub przynajmniej pozostawić po sobie dobre wrażenie. - Massimiliano Allegri, trener AC Milanu

Na pewno nie jesteśmy faworytami.
Jest najlepszym zawodnikiem na świecie. Gra na niesamowitym poziomie i każdy cieszy się oglądając jego grę. Cristiano Ronaldo jest tuż za nim, zwłaszcza po tym co robi w Madrycie.
Nie wydaje mi się, żeby się zmienił. Mourinho to Mourinho. Bardzo inteligentny facet, który ma swój styl prowadzenia rozmów, czasami zbyt mocny. Nikt nie jest doskonały i on także popełnia błędy. Trzeba go tolerować takiego, jaki jest.
Na pewno się pogodzą, bo obaj są mistrzami. W szatni nie rozmawiamy o Guardioli. Myślę, że Ibra powiedział, to co czuł, a Guardiola to inteligentny facet, który wie jak się w takiej sytuacji zachować.
Barça zawsze jest dobra. Z łatwością zdobywają bramki. Ostatnio mieli kilka trudnych spotkań, ale nikt nie jest doskonały. Są w dobrej formie. - Clarence Seedorf

Po wczorajszym meczu Realu z Dynamem Zagrzeb, ciepłe słowa przesyłał również Jose Mourinho.
Mam nadzieję, że Tito Vilanova wróci do domu wcześniej i pojawi się tutaj 10 grudnia. W zeszłym sezonie pokazaliśmy naszą solidarność z Abidalem, teraz robimy to samo z Tito Vilanovą, licząc że szybko wróci do swojej rodziny i do pracy w Barcelonie. Chcemy, by 10 grudnia był na ławce w pełni zdrowy. Chcemy z przyjemnością się z nim przywitać.
Z przyjemnością znaczy, że bardzo chętnie powita go kolejnym palcem w oku.
Miło, że zdobył się na taki gest, ale nagle mu się przypomniało jak ma na imię? Już nie jest Pito? Dla mnie to jest pod publiczkę, bo co innego powie? Tak jak kibice Madrytu pod artykułem na Marce, że życzą Tito śmierci? Po tym jakie bzdety opowiadał, nic mnie już nie zdziwi.
Że aż zacytuję jeden z komentarzy: 'To co powiedział Mou było WIELKIE. Aż mnie do WC pognało'.

Barca jak to zwykle ma zwyczaju, gdy ktoś ciężko choruje lub ma poważną kontuzję, chciała zademonstrować swoje wsparcie dla Tito poprzez specjalne koszulki. UEFA oczywiście się nie zgodziła. Koszulki z napisami nie mogą być pokazywane przed meczem, ale po - owszem.
Podobna sytuacja miała miejsce, gdy Real chciał wesprzeć Erica Abidala, u którego stwierdzono raka wątroby. Przepisy zakazywały zrobienia tego przed spotkaniem, więc dopiero po ostatnim gwizdku weszli na murawę w przygotowanych koszulkach.
Zatem najprawdopodobniej Barca zademonstruje je 29 listopada w 112 urodziny klubu podczas meczu z Rayo Vallecano na Camp Nou.

Arbitrem Gran Derbi, które odbędą się 10 grudnia 2011 o godzinie 22.00 będzie David Fernandez Borbalan. Dokładnie ten sam, który sędziował rewanżowy mecz o Superpuchar Hiszpanii zakończonym 3:2 dla nas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz