niedziela, 5 sierpnia 2012

64. 28.03.2012 Wszystko rozstrzygnie się na Camp Nou

Nie tylko ja czuję niedosyt. To było absolutnie do wygrania, gdyby naszym czasami chciało się trochę szybciej pobiegać czy chociaż raz przeprowadzili kontrę, a nie po raz enty klepali. Jednak obrona Milanu działała znakomicie, arbiter nie zauważył dwóch ewidentnych rzutów karnych, a na dodatek murawa na San Siro była kartofliskiem.

Szło nam naprawdę nieźle, cały czas mieliśmy kontrolę nad piłką, ale jakby nie mieliśmy żadnego pomysłu na sforfowanie defensywy Mediolańczyków. Wszystko przez środek Messim, który nie miał wyjścia i szedł w gąszcz trzech, czterech obrońców, Dani na prawej stronie był bardzo aktywny, ale na nic się to zdawało. Przede wszystkim brakowało strony lewej.
Pep przekombinował trochę ze składem. Dwóch DM-ów to za dużo. Siła Seydou była ważna, ale i tak nic nie zdziałał, zdecydowanie najsłabszy na boisku. Bez błysku Alexis i kolejne słabe spotkanie zalicza Iniesta. Skrzydłowym to on nigdy nie będzie, a Andresa i Xaxiego nie powinno się rozdzielać. Zastanawia mnie też, dlaczego nie zagrał Cesc.
Szumu zrobił trochę Tello, a Pedro po wejściu na boiskiem to był chyba duchem. Szkoda, że po świetnym meczu na Ramon Sanchez Pizjuan, nie zagrał z Granadą. Wydaje mi się, że Milan okazał się dla niego w tym dniu nie do przeskoczenia. Bo nie zapominajmy, że to on strzelił na 2:1 na CN jeszcze w meczu grupowym.

A o spotkaniu chyba wszystko mówi to, że na boisku błyszczała tylko nasza obrona.
Klękajcie narody, ale Gerard Pique był wczoraj absolutnie FANTASTYCZNY! Już dawno nie widziałam go tak pewnego we wszystkich interwencjach. Był zawsze tam, gdzie był potrzebny, zawsze dobrze ustawiony, zawsze gotowy wybić piłkę i o nią powalczyć. W nudniejszym okresie drugiej połowy swoje spojrzenie zwracałam tylko na niego i nie mogłam wyjść z podziwu. Gerard jak za swoich najlepszych meczów. Oby tak dalej!
Puyi, jego zaangażowanie, walka, główki, wygrane pojedynki, odbiory. Czapki z głów. To samo Masche. On był trochę mniej spektakularny, ale na pewno niegorszy od swoich kolegów. Cała nasza trójka - Man of the match.

Przebicie się przez autobus Milanu szło jak po grudzie, ale gdyby nie szwedzki arbiter, mogliśmy wywieźć z Mediolanu nawet dwie bramki.
Najpierw Abbiati fauluje Alexisa, rzucając mu się pod nogi, co było karnym jak złoto, a później jeden z zawodników Milanu ewidentnie ciągnie Carlesa za koszulkę w polu karnym. Arbiter miał wszystko pokazane jak na tacy, bo stał bardzo blisko całego zdarzenia. Gwizdek milczał.
Cóż, gdyby Kapitan się wyłożył - pewnie zostałby podyktowany. On jednak wolał powalczyć i oddać strzał.

Pozostaje jeszcze temat katastrofalnej murawy na San Siro. Przecież to było kartoflisko! Messi poślizgnął się na niej przy wykonywaniu rzutu wolnego, przez co chybił, a Dani Alves dobre trzy razy wywalił się na niej bez żadnego kontaktu z przeciwnikiem ani piłką!
Nie oczekuję dywanu jak na CN i rozumiem, że każdy u siebie może przygotować murawę jak mu się tylko podoba. Ale dowiedzieliśmy się, że Barca grzecznie poprosiła Milan o zroszenie murawy, rywal się na to zgodził, a mimo to nie spełnił obietnicy. Klub złożył skargę do UEFY.
I nie chodzi o to, że złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. Ale murawa jest podstawowym czynnikiem, który musi być spełniony, aby piłkarze mogli swobodnie grać w piłkę, a nie przewracać się.
A pamiętajmy, że jest to półfinał Ligi Mistrzów! Obie drużyny powinny mieć równe szanse, a nie przyjezdnym, którzy uwielbiają podawać i klepać, każe się grać na takim czymś. Milanowi i tak to było obojętne, bo skupiali się tylko na kontrach. Grajmy fair i po dżentelmeńsku.

Ten remis jest bardzo zdradliwy, gdyby był chociaż bramkowy, nastroje byłyby lepsze. A tak w rewanżu wystarczy Milanowi bramka z dupy i autobus na całego, a nam będą potrzebne dwie, bo mecz ten będziemy musieli wygrać.
Wierzyłam jednak w odrobienie strat do mierd, wierzę również, że połkniemy ich na przystawkę na Camp Nou. Zwłaszcza, że ten optymizm bijący z wypowiedzi zawodników jest bardzo zastanawiający. Jakby czuli się po tym remisie wydartym obecnie najlepszej drużynie świata bardzo pewni siebie, najbardziej butne słowa zaserwował nam Seedorf. Mam nadzieję, że szybko wybijemy im to z głowy.
Mecz był jednak niesamowitym widowiskiem i szkoda, że na urodziny dostałam od chłopaków remis. Wszystko rozstrzygnie się na Camp Nou, a teraz najważniejsze jest przygotowanie się do meczu z Bilbao.


AC Milan - FC Barcelona
0:0

Bramki:
-

Kartki:
Keita - żółta

Skład:
Valdes, Alves, Pique, Mascherano, Puyol, Xavi, Busquets, Keita, Alexis (76. Pedro), Messi, Iniesta (65. Tello)

Ławka rezerwowych:
Pinto, Montoya, Muniesa, Pedro, Thiago, Tello, Fabregas
Oier, Cuenca i Afellay poza składem.


Mamy teraz większe szanse, aby wyeliminować drużynę Pepa Guardioli.
Musimy być świadomi, że mamy do czynienia z najlepszą drużyną na świecie.
Wynik jest sprawiedliwy. Mieliśmy dwie dobre okazje na zdobycie bramki. Jednak prawdą jest, że Barcelona miała bardzo dobre 25 minut w pierwszej połowie, jednak już w drugiej części spotkania broniliśmy się bardzo dobrze. Jestem zadowolony z zespołu. - Massimilliano Allegri

Mieliśmy kilka szans, ale niestety nie zdołaliśmy zdobyć żadnej bramki. Pomimo tego wynik jest dla nas bardzo korzystny. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony do spotkania rewanżowego. - Zlatan Ibrahimovic

Miałem trochę pecha przy mojej akcji. W tej sytuacji mogłem zdobyć gola, ale zgubiłem piłkę. To może się zdarzyć.
Wiem, że to był bardzo ważny moment, ale co mogę z tym teraz zrobić? Już jest po meczu. Spróbuję zrobić to lepiej następnym razem.
Uważam, że mamy szanse w następnym tygodniu. Barcelona zawsze gra w swoim stylu, więc postaramy się stworzyć sytuacje.
Messi grał jak to Messi. On zawsze jest niebezpieczny i nigdy nie gra złego meczu. Cieszymy się, żę nie strzelił gola na San Siro. - Urby Emmanuelson

To duża zasługa grać lub przynajmniej próbować tutaj grać w piłkę.
To piękny stadion, ale z bardzo ostrą murawą. Zawsze kiedy tu przyjeżdżaliśmy, gra na tym obiekcie kosztowała nas mnóstwo zdrowia. Nie inaczej było tym razem.
Niektóre kwestie powinna kontrolować UEFA, takie jak na przykład murawa – przecież chodzi tu o piękny spektakl. Żeby jednak być mistrzem, trzeba pokonać wszystkie trudności.
Aby dotrzeć do półfinału, musimy wygrać spotkanie rewanżowe.
Poza uderzeniem Robinho oraz akcją sam na sam Ibrahimovicia z Valdésem, Milan nie miał dobrych sytuacji.
Rewanż na Camp Nou będzie okropny, ponieważ ekipa Rossonerich ma wielkie umiejętności.
Nie wątpię w moich zawodników.
Mamy wielu kibiców; wierzę, że nie zostawią nas samych.
Piqué, Puyol i Mascherano zagrali bardzo dobre zawody. A Alves bardzo nam pomógł również w ataku.
Aby zdobyć Puchar Europy, musimy pokonać tysiąc różnych rzeczy. Aby zdobyć mistrzostwo kraju, musimy pokonać tysiąc różnych rzeczy. - Pep Guardiola

Wystarczy nam remis 1:1, aby awansować. W Barcelonie będziemy mieli więcej graczy do dyspozycji, będziemy mieli swoje okazje. Z całym szacunkiem dla Barçy, która jest najsilniejszą drużyną świata, każdy cykl ma kiedyś swój koniec, nawet jeśli są bardzo miłe. Teraz my spróbujemy rozpocząć inny. - Clarence Seedorf

Mieliśmy wiele okazji. Próbowaliśmy na wszelkie sposoby, ale nie byliśmy w stanie ich zmaterializować. To wielka szkoda.
Sędzia jest tym, który decyduje. Powtórki rozwieją wątpliwości.
Bardzo ważne jest zawsze, aby zdobyć bramkę na wyjeździe. Teraz będziemy musieli ciężko pracować i przede wszystkim bardzo dobrze się bronić. Jak powiedział Mister, jeśli będzie trzeba, wystawimy dziewięciu obrońców, ale musimy wygrać.
W Mediolanie mecze zawsze są skomplikowane. Zagraliśmy bardzo dobrze, ale nie mieliśmy szczęścia pod bramką rywala. Teraz wszystko rozstrzygnie się na Camp Nou. - Victor Valdes

Byliśmy lepsi, zdominowaliśmy mecz, ale nie udokumentowaliśmy tego golem. - Xavi

Uwolniłem się i wyszedłem na pozycję, ale odczułem, że ciągnięto mnie za koszulkę. Zgłosiłem to sędziemu. Opowiedział mi, że nie ma karnego. Jednakże nie możemy szukać wymówek. My musimy dobrze grać, a sędziowanie jest bardzo trudne.
Murawa wydawała się być w dobrym stanie, ale podczas treningu i meczu dość często dochodziło do poślizgnięć. Takie rzeczy się zdarzają.
Trudno kontrolować ten problem. Murawa była bardzo sucha i na takiej nawierzchni trudno o dobre prowadzenie piłki.
Milan jest jednym z najlepszych zespołów w Europie. Mecz zakończył się wynikiem 0:0 i zobaczymy, co stanie się we wtorek na Camp Nou.
To będzie jeden z najlepszych meczów. Kibice mają świadomość stawki tego meczu i z pewnością od pierwszej do ostatniej minuty będą z nami.
Cześć wszystkim, rozegraliśmy twardy mecz na San Siro. Wszystko rozstrzygnie się w rewanżu na Camp Nou. Potrzebujemy was! Mamy nadzieję, że przyjdziecie! - Carles Puyol

Murawa to jest problem tego stadionu i ma to wpływ na grę.
Remis to rezultat z jakim skończyliśmy, chociaż uważam, że zasłużyliśmy na dużo więcej. Jeśli we wtorek zagramy tak jak na San Siro, jestem pewien, że wygramy. - Javier Mascherano

To był trudny mecz, ale teraz to musimy wygrać.
Graliśmy naszą piłkę, ale to nas dużo kosztowało. Stan murawy nie ułatwiał zadania, a przeciwnik był bardzo silny.
To bardzo niebezpieczna sytuacja. Wszystko może się zdarzyć. Mam nadzieję, że uda nam się strzelić gola, którego nam zabrakło i to my wygramy. Zasłużyliśmy, aby zwyciężyć. - Leo Messi

Pierwszy mecz na remis, czeka nas dziewięćdziesiąt ekscytujących minut z naszymi fanami! Vamoooos! - Andres Iniesta

Świetna robota i bardzo pozytywne odczucia po meczu! Z takim nastawieniem musimy wykonać drugą część naszej pracy. - Dani Alves

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz